sobota, 7 listopada 2009

wspomnienie z nigdy


Orange Wine
Originally uploaded by Adam_T4

Byłam twoją pomarańczą w miodzie
upici winem
obsmarowani czekoladą
upaleni stukotem pociągu
przegrzani do szpiku kości imbirem
miodem spomarańczowieni
oszaleni

a za oknem grał
Listopad Song
do rytmu stukał
niedobry sąsiad zza ściany
kieliszki na półkach drżały
z zimna czy z podniecenia
nie wiem

a za oknem grał
Listopad Song
jakieś dziecko za drzwiami płakało
wiatr walił w okna zaciśniętymi pięściami
tupał w chodnik śniegiem z całych sił
ze smutku, bezsilności, żalu
nie wiem

a w moim sercu grał
Listopad Song
bo tak naprawdę to byłeś całkiem sam
suche kwiaty na oknie łypały na mnie podejrzliwie
kiedy tarłam ręce z zimna
a oczy z łez.

Brak komentarzy: